Discussion:
Skandynawski prog-rock
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Luke
2003-10-20 14:23:15 UTC
Permalink
Witam wszystkich.

Bylem ostatio na koncercie niejakich The Flower Kings, super misie podobalo
i zapragnalem blizej zapoznac sie ze skandynawska scena progresywna. Mozecie
cos polecic? Z ogledzin internetu wyniklo bowiem, ze dzieje sie tam duzo
ciekawego. Slyszalem kiedys pobieznie Anekdoten i takoz zrobili dobre
wrazenie, ale nie pamietam zadnych tytulow. Bede wdzieczny za opinie.

Co do moich gustow, to wole prog raczej w wykonaniu Van der Graafa niz
Caravan, i raczej Flower Kings niz Porcupine Tree

Pozdrawiam

Luke
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
cozy
2003-10-20 15:20:41 UTC
Permalink
On Mon, 20 Oct 2003 14:23:15 +0000 (UTC), "Luke"
Post by Luke
Co do moich gustow, to wole prog raczej w wykonaniu Van der Graafa niz
Caravan, i raczej Flower Kings niz Porcupine Tree
No to ja polecam, obok wspomnianego Anekdoten, z polki very crimsonish,
zespol Anglagard. Mozna zaczac od Hybris ale wlasciwie wszystko co nagrali
godne jest uwagi. Polecam ronwniez plyte supergrupy Mort Macabre zatytulowana
Symphonic Holocaust, m.in. z ciekawa interpretacja Komedowej kolysanki z
Dziecka Rosemery. A tak w ogole polecam siegnac do klasyki skandynwaskiego
progresywnego grania i posluchac Samla Mammas Manna.
--

Wojtek "Cozy" Kozłowski
<<Watch out where the Huskies go
And don't you eat that yellow snow>>
Luke
2003-10-20 15:54:43 UTC
Permalink
Post by cozy
No to ja polecam, obok wspomnianego Anekdoten, z polki very crimsonish,
zespol Anglagard. Mozna zaczac od Hybris ale wlasciwie wszystko co nagrali
godne jest uwagi. Polecam ronwniez plyte supergrupy Mort Macabre zatytulowana
Symphonic Holocaust, m.in. z ciekawa interpretacja Komedowej kolysanki z
Dziecka Rosemery. A tak w ogole polecam siegnac do klasyki skandynwaskiego
progresywnego grania i posluchac Samla Mammas Manna.
Dzieki. Morte Macabre juz od dawna tkwi na liscie plyt do kupienia. Ale w
moim miescie chyba nie mam na to szans. Sa w jakims sklepie wysylkowym?

Pozdrawiam

Luke
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
cozy
2003-10-20 16:50:51 UTC
Permalink
On Mon, 20 Oct 2003 15:54:43 +0000 (UTC), "Luke"
Post by Luke
Post by cozy
Symphonic Holocaust, m.in. z ciekawa interpretacja Komedowej kolysanki z
Dziecka Rosemery. A tak w ogole polecam siegnac do klasyki skandynwaskiego
progresywnego grania i posluchac Samla Mammas Manna.
Dzieki. Morte Macabre juz od dawna tkwi na liscie plyt do kupienia. Ale w
moim miescie chyba nie mam na to szans. Sa w jakims sklepie wysylkowym?
Trzaby sprawdzic w Rock Serwisie
--
Wojtek "Cozy" Kozłowski
<<Watch out where the Huskies go
And don't you eat that yellow snow>>
Luke
2003-10-21 10:57:03 UTC
Permalink
Post by cozy
Trzaby sprawdzic w Rock Serwisie
Yhy, dzieki, sprawdze. Co do very crimsonish natomiast, to gra tu dzis w
moim miescie banda co sie zowie 21st Century Schizoid Band, w skladzie: Ian
MacDonald (sax, fl, kb), Peter Giles (b), Ian Wallace (dr), Mel Collins
(sax, fl, kb) i Jakko M Jakszyk (g, voc). Mysle, ze i tak pojde ich
posluchac, ale czy wiecie cos na ich temat? Czy wydaja plyty, czy kombinuja
cos nowego, czy tylko odgrzewaja...

Pozdrawiam

Luke
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
B@RT
2003-10-21 10:59:10 UTC
Permalink
Post by Luke
Dzieki. Morte Macabre juz od dawna tkwi na liscie plyt do kupienia. Ale w
moim miescie chyba nie mam na to szans.
we fnacu nie mają? :)
--
bart

"Idac za tym zobaczylem pod ktora pozycja bylo Radio Maryja
- bylo pod szosta! - dlatego radio samo nie moglo sie przelaczyc
na 5-ta pozycje pamieci, gdzie byla czestotliwosc 666 kHz"
Luke
2003-10-21 13:27:21 UTC
Permalink
Post by ***@RT
Post by Luke
Dzieki. Morte Macabre juz od dawna tkwi na liscie plyt do kupienia. Ale w
moim miescie chyba nie mam na to szans.
we fnacu nie mają? :)
A wiesz? Tylko maja tam ceny dla desperatow. Ale fakt, znalazlem tam rzeczy,
ktorych od dawna nigdzie nie widzialem.

Cheers

Luke
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Artur
2003-10-20 16:00:46 UTC
Permalink
Użytkownik "Luke" <
Post by Luke
i zapragnalem blizej zapoznac sie ze skandynawska scena progresywna. Mozecie
cos polecic?
z nowych rzeczy polecam ostatnią płytę Opeth "Damnation"

Pozdrawiam


--
"Someday a real rain will come and wash all these scum off the streets".
Jimmy Page
2003-10-20 22:43:50 UTC
Permalink
z nowych rzeczy polecam ostatni± płytę Opeth "Damnation"
to ten zespol co gra jak Licorea ? ;)
--
pozdro
"let the music be your master,
will you hear the master's call?"
ZoSo
verne
2003-10-20 16:16:21 UTC
Permalink
Post by Luke
Mozecie
cos polecic?
Landberk
Paatos

pzdr verne
Przemek Kulczycki
2003-10-20 18:53:57 UTC
Permalink
Post by Luke
Bylem ostatio na koncercie niejakich The Flower Kings, super misie podobalo
i zapragnalem blizej zapoznac sie ze skandynawska scena progresywna. Mozecie
cos polecic? Z ogledzin internetu wyniklo bowiem, ze dzieje sie tam duzo
ciekawego.
Andromeda - szwedzki progresywny metal
Evergrey - j/w tylko bardziej w strone heavy metalu :)

Przemek Kulczycki
--
"Alone in the forest of dusk I ride
Without one path where I could go
A place of ancient splendour rise
Darkness falls upon my face"
Graveworm "Demonic Dreams"
Slawek S.
2003-10-20 19:22:12 UTC
Permalink
Post by Luke
Bylem ostatio na koncercie niejakich The Flower Kings, super misie podobalo
i zapragnalem blizej zapoznac sie ze skandynawska scena progresywna. Mozecie
cos polecic?
Pain of Salvation np.Entropia
--
slavo
Ryjek
2003-10-20 20:00:31 UTC
Permalink
Post by Luke
Bylem ostatio na koncercie niejakich The Flower Kings, super misie podobalo
i zapragnalem blizej zapoznac sie ze skandynawska scena progresywna. Mozecie
cos polecic?
Generalnie skandynawia, a w szczegolnosci Szwecja jest ostoja europejskiego
proga :-)
Ja tradycyjnie bardzo polecam Pain of Salvation w zasadzie wszystko jak
leci, z wyroznieniem The Perfect Element Pt. I :-) Jest jeszcze tego cale
mnostwo, szczegolnie progmetalowych kapel, ale jestem tak zmeczony, ze nic
wiecej mi do glowy nie przychodzi.
--
Pozdrooffki
Ryjek
Np: Anathema - A Natural Disaster
Olin
2003-10-21 09:06:06 UTC
Permalink
Dnia Mon, 20 Oct 2003 14:23:15 +0000 (UTC), "Luke"
Post by Luke
zapragnalem blizej zapoznac sie ze skandynawska scena progresywna. Mozecie
cos polecic?
Do tego co zapodali przedpiszcy dorzuciłbyjm Sinkadus, Par Lindh
Project tudzież Kerrs Pink.
--
uzdrawiam

Grzesiek

adres: ***@ifj.edu.pl

"Ojciec jest najniebezpieczniejszym człowiekiem dla szatana."
Stanisław Krajski o Tadeuszu Rydzyku
Luke
2003-10-21 10:58:59 UTC
Permalink
Post by Olin
Do tego co zapodali przedpiszcy dorzuciłbyjm Sinkadus, Par Lindh
Project tudzież Kerrs Pink.
Dzieki wszystkim za sugestie. Chwilowo wlaczylem program oszczednosciowy,
ale jak tylko dostane wyplate (ca mam nadzieje nastapi w ciagu tygodnia)
udam sie niechybnie do sklepu.

Cheers

Luke
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Jarek 'Jerry' Pawlak
2003-10-21 12:25:32 UTC
Permalink
Post by Luke
Luke
Co do moich gustow, to wole prog raczej w wykonaniu Van der Graafa niz
Caravan, i raczej Flower Kings niz Porcupine Tree
A co ma piernik do wiatraka, ze sie tak brzydko wyraze (tzn co ma Caravan do
Generatora) ? Jesli lubisz Van der Graafa to faktycznie lepiej wrocic do
klasyki , do tego o czym opisal Cozy czyli Samla Mammas Manna.
Poza tym szkoda naprawde ograniczac sie do sceny skandynawskiej. Jesli
chodzi ci o scene post-crimsonowska to koniecznie Indukti i Present. Jesli
faktycznie szukasz _progresywnych_ zespolow to zdecydowanie Henry Cow i
Magma :-) Nie wspomne juz o Universe Zero czy Art Zoyd.

Jerry
-----
Muzyka ponad podzialami www.3ucho.art.pl
verne
2003-10-21 13:12:57 UTC
Permalink
Użytkownik "Jarek 'Jerry' Pawlak" wrote:

Jesli
Post by Jarek 'Jerry' Pawlak
chodzi ci o scene post-crimsonowska to koniecznie Indukti i Present.
Indukti i Present. Chyba dwa przeciwległe wierzchołki tej sceny. (porównując
_próbki_ Indukti do muzyki Present - choć tych znam też z koncertu w
św.Janie i trzech płyt).

pzdr verne
Jarek 'Jerry' Pawlak
2003-10-21 13:20:03 UTC
Permalink
Post by verne
pzdr verne
Indukti i Present. Chyba dwa przeciwległe wierzchołki tej sceny. (porównując
_próbki_ Indukti do muzyki Present - choć tych znam też z koncertu w
św.Janie i trzech płyt).
Nie chodzilo mi o porownanie co raczej o obecnosc w tym zestawieniu
polskiego zespolu

Jerry
-----
Muzyka ponad podzialami www.3ucho.art.pl
Luke
2003-10-21 13:34:50 UTC
Permalink
Post by Jarek 'Jerry' Pawlak
A co ma piernik do wiatraka, ze sie tak brzydko wyraze (tzn co ma Caravan do
Generatora) ?
Chodzilo mi o to, ze raczej wole dlugie kompozycje z improwizacjami w strone
jazzu, niz krotkie, piosenkowe utwory; o rodzaj kompozycji. OK, Caravan to
nie byl dobry przyklad.
Post by Jarek 'Jerry' Pawlak
Poza tym szkoda naprawde ograniczac sie do sceny skandynawskiej.
Nie chce sie do niczego ograniczac, tylko dotarlo do mnie, ze tamsie akurat
duzo dzieje. Stad takie pytanie. Zreszta ktos wyzej napisal, ze Skandynawia
to ostoja prog-rocka.
Post by Jarek 'Jerry' Pawlak
Jesli
chodzi ci o scene post-crimsonowska to koniecznie Indukti i Present.
Indukti to rozumiem scena post-crimson'90-00. A Present? Swoja droga wydaje
sie, ze caly swiat czeka na plyte Indukti. Bylo o tym nawet na
pl.rec.muzyka.jazz.
Post by Jarek 'Jerry' Pawlak
Jesli
faktycznie szukasz _progresywnych_ zespolow to zdecydowanie Henry Cow i
Magma :-) Nie wspomne juz o Universe Zero czy Art Zoyd.
A skad oni? Nazwy kolacza mi sie gdzies z tylu czaszki, ale nie lacza z
zadnymi dzwiekami.

Pozdrawiam

Luke
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Jarek 'Jerry' Pawlak
2003-10-21 14:32:40 UTC
Permalink
Post by Luke
Chodzilo mi o to, ze raczej wole dlugie kompozycje z improwizacjami w strone
jazzu, niz krotkie, piosenkowe utwory; o rodzaj kompozycji. OK, Caravan to
nie byl dobry przyklad.
Zapytalem dlatego, ze nie za bardzo widzialem analogie. Ja np. wole
Porcupine Tree niz Flower Kings ale z tego nie za bardzo cos wynika :-))
Post by Luke
Nie chce sie do niczego ograniczac, tylko dotarlo do mnie, ze tamsie akurat
duzo dzieje. Stad takie pytanie. Zreszta ktos wyzej napisal, ze Skandynawia
to ostoja prog-rocka.
Zalezy co rozumiemy jako prog-rock. Jesli rozumiem to jako kontynuacje tego
co dzialo sie w latach 60-70 to byc moze. Nie wiem.
Post by Luke
Post by Jarek 'Jerry' Pawlak
Jesli
faktycznie szukasz _progresywnych_ zespolow to zdecydowanie Henry Cow i
Magma :-) Nie wspomne juz o Universe Zero czy Art Zoyd.
A skad oni? Nazwy kolacza mi sie gdzies z tylu czaszki, ale nie lacza z
zadnymi dzwiekami.
To wejsc na stronke nizej i posluchaj. To oryginalni przedstawiciele sceny
okolo-rockowej, avant-rockowej, kameralistyki rockowej, prog-rockowej czy
jak ich tam zwal. Kazda nazwa jest zla :-)

Jerry
-----
Muzyka ponad podzialami www.3ucho.art.pl
Luke
2003-10-21 16:03:09 UTC
Permalink
Post by Jarek 'Jerry' Pawlak
Zapytalem dlatego, ze nie za bardzo widzialem analogie. Ja np. wole
Porcupine Tree niz Flower Kings ale z tego nie za bardzo cos wynika :-))
Moze jednak wynika. Zamiast szufladkowac muzyke w nazwy roznych stylow i
gatunkow chyba lepiej operowac przykladami. Akurat w wypadki PT i FK
rozbieznosc nie jest moze tak wielka. Ale jesli powiesz, ze wolisz ELP od
Rare Bird, to juz moze wiecej powie. Oczywiscie niekoniecznie.
Post by Jarek 'Jerry' Pawlak
Zalezy co rozumiemy jako prog-rock. Jesli rozumiem to jako kontynuacje tego
co dzialo sie w latach 60-70 to byc moze. Nie wiem.
Problem w tkwi zawsze w definicjach. Watek zaczyna sie niewinnie, a w koncu
zbiega do pytania co to jest prog-rock. Tak jest zawsze w rozmowach o muzyce
i nie ma co sie dziwic. Wniosek z tego jest tylko taki, ze jedyna definicja
prog-rocka (rocka, thrashu, popu, etc.) jest to co autor i czytelnik jako
prog-rock (rock, thrash, pop, etc.) rozumie.
Post by Jarek 'Jerry' Pawlak
To wejsc na stronke nizej i posluchaj.
Dzieki, zaraz zajrze.

Pozdrawiam

Luke
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
cozy
2003-10-21 16:33:08 UTC
Permalink
On Tue, 21 Oct 2003 16:03:09 +0000 (UTC), "Luke "
Post by Luke
Moze jednak wynika. Zamiast szufladkowac muzyke w nazwy roznych stylow i
gatunkow chyba lepiej operowac przykladami. Akurat w wypadki PT i FK
rozbieznosc nie jest moze tak wielka. Ale jesli powiesz, ze wolisz ELP od
Rare Bird, to juz moze wiecej powie. Oczywiscie niekoniecznie.
Tez bym sie nie zgodzil. Akurat w mojej opinii oba te zespoly pasuja do
siebie. Osobiscie dzielilbym na te grajace ostrzej, chropowato, duzo bardziej
ekspresyjnie (blizej szkoly King Crimson czy VdGG) i te grajace delikatniej,
bardziej harmonijnie, symfonicznie (blizej szkoly Yes, Genesis itp) :)
--
Wojtek "Cozy" Kozłowski
<<Watch out where the Huskies go
And don't you eat that yellow snow>>
Luke
2003-10-21 16:58:07 UTC
Permalink
Post by Luke
Ale jesli powiesz, ze wolisz ELP od
Post by Luke
Rare Bird, to juz moze wiecej powie. Oczywiscie niekoniecznie.
Tez bym sie nie zgodzil. Akurat w mojej opinii oba te zespoly pasuja do
siebie. Osobiscie dzielilbym na te grajace ostrzej, chropowato, duzo bardziej
ekspresyjnie (blizej szkoly King Crimson czy VdGG) i te grajace delikatniej,
bardziej harmonijnie, symfonicznie (blizej szkoly Yes, Genesis itp) :)
No dobra. To jest lepszy przyklad. Chodzilo mi tylko o to, ze latwiej sie
dogadac operujac przykladami, niz prog- avant- art- sinfo- etc.- stylami.

Pozdrawiam

Luke
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Jarek 'Jerry' Pawlak
2003-10-22 06:19:51 UTC
Permalink
Post by Luke
Luke
Moze jednak wynika. Zamiast szufladkowac muzyke w nazwy roznych stylow i
gatunkow chyba lepiej operowac przykladami. Akurat w wypadki PT i FK
rozbieznosc nie jest moze tak wielka.
Czy ja wiem. Ja Porkow bardzo lubie a takiego prog-rocka jak Flower Kings
nie trawie.
Mi chodzilo tylko i wylacznie, ze takie zestawienie zespolow na zasadzie
wole to niz to niewiele mowi, poza oczywiscie faktem ze lubisz prog-rocka.
Post by Luke
Problem w tkwi zawsze w definicjach. Watek zaczyna sie niewinnie, a w koncu
zbiega do pytania co to jest prog-rock. Tak jest zawsze w rozmowach o muzyce
i nie ma co sie dziwic. Wniosek z tego jest tylko taki, ze jedyna definicja
prog-rocka...
Z progrockiem jest tak jak z pornografia. Niby nie da sie jej zdefiniowac
ale kiedy ja ogladamy (a szczegolnie sluchamy) to wiemy, ze to jest wlasnie
pronografia.

Jerry
-----
Muzyka ponad podzialami www.3ucho.art.pl
Rael
2003-10-23 17:11:13 UTC
Permalink
Post by Jarek 'Jerry' Pawlak
Czy ja wiem. Ja Porkow bardzo lubie a takiego prog-rocka jak Flower Kings
nie trawie.
Jakiego zaś progrocka ? Jak już znowu przy gatunkach jesteśmy i tak bardzo
chcecie coś zaszufladkować, to może lepiej nazwać to "neoprogiem" ? Bo
muzyka FK i PT ma się nijak do progresji ówczesnego rocka, powiem więcej:
nie ma jej.

Ale jeśli miałbym porównać : nie wiem co lubie bardziej :) Oba to neoprog,
którego ogólnie nie trawie, ale porków czasem fajnie się słucha.

Pozdrówka
--
#### Paweł "Rael" Biliński # rael (at) linux (dot) pl ###
## K Desktop Environment w Polsce :: http://www.kde.pl ##
#### jabber (***@cthulu.bbe.pl) ## ggadu (1829825) #####
## "For when we got bored, we'd have a world war...
happy but poor..."
Loading...